dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

niech płonie znicz
monikarz  
28-10-2006 13:00
[     ]
     
zbliża się dzień, w którym będziemy odwiedzać gorby naszych bliskich, będziemy zapalać znicze...

niech w tym dniu na każdym grobiku Aniołka tańczy płomień, niech wszystkim Aniołkom będzie jasno, ciepło...
aby żaden maleńki grobik nie był w ciemności 
Monika - mama Tymoteuszka

ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/

Re: niech płonie znicz
egafokus  
28-10-2006 13:25
[     ]
     
u nas niestety sporo malutkich grobków zaniedbanych jak do tej pory ale w ostatnich dniach jest spory ruch i nawet te wydawałoby się zaniedbane są wysprzatane, ale swoją drogą dla mnie to dziwne żeby tylko tak raz do roku zapalić dzieciątku lampkę, to przecież tak niewiele :( 
Regina mama aniołka Kacperka

Re: niech płonie znicz
monikarz  
28-10-2006 13:34
[     ]
     
tak to tak niewiele, ale nie możemy tak tez mówić

często jest tak, że rodzice Aniołka wyjeżdżają i nie mogą przyjeżdżać często na cmentarz...

niegdy też nie wiemy jak to będzie w naszym życiu

dlatego też możemy zapalić znicze na takich opuszczonych grobach 
Monika - mama Tymoteuszka

ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/

Re: niech płonie znicz
egafokus  
28-10-2006 13:48
[     ]
     
no masz rację, tylko że ja częśc tych ludzi widzę na codzień :( i to niestety jest takie bolesne, ale to ich wybór, ja będę się starać być u Kacperka jak najczęściej-dobrze że mam blisko. 
Regina mama aniołka Kacperka

Re: niech płonie znicz
tynka  
28-10-2006 14:16
[     ]
     
Kupiłyśmy znicze dla wszystkich aniołków,razem z moim jest ich 6.u naszego aniołka zasze jest jasno u innych niestety nie.Smutne jest to ,że ludzie nawet jak maja blisko zapominaja. 


Re: niech płonie znicz
Agik  
28-10-2006 18:03
[     ]
     
Ludzie nie zawsze zapominają o swoich maleństwach.Ja np.straciłam córkę w 34 tyg. ciąży.Urodziła się martwa (w zeszłym roku w listopadzie). W tym roku na początku października przyszła na świat córeczka, która za kilka dni skończy miesiąc. W domu mam jeszcze 5-letnią córeczkę. Nie mam żadnych szans, aby pójść na cmentarz i posprzątać na grobie zmarłej córki. Gdyby nie mój mąż, który jest na urlopie, grób dziecka wyglądałby na zapomniany. Dodam, że jeśli mąż pracuje, to od rana do późnego wieczora. Ja nawet nie wiem, czy uda mi się 01.11. być na cmentarzu. Miesięczną córkę karmię piersią...Nie zawsze udaje nam się wyjść nawet na spacer blisko domu. Mała płacze, chce ciągle jeść. Może pójdzie mąż ze starszą córką. Może mi z młodszą też uda się póść. Nie piszę tego wszystkiego, żeby się usprawiedliwiać. Po prostu, jeśli nie znacie dokładnie sytuacji rodziców dzieciaczków, które mają swoje groby na cmentarzu, nie oceniajcie ich pochopnie. 
Aga
Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)

Zmartwienie jest jak piasek pod muszlą ostrygi: mała ilość wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.


Re: niech płonie znicz
sillke(mama Remika)  
28-10-2006 18:31
[     ]
     
pomniczek mojego Remisia nigdy nie będzie zaniedbany (póki ja żyje),jestem u niego codziennie,cmentarz mam pare metrów od domu,zawsze świecą się zinicze i nigdy nie zgasną!dbam również o pomniczek jego sąsiadki:-) 

http://tobie-remiczku.blog.pl/
Kochamy Cię Skarbie....


Re: niech płonie znicz
GrzAnka  
30-10-2006 08:32
[     ]
     
Zgadza się, są różne sytuacje w życiu. Nie zawsze grobiki są zaniedbane, bo ktoś zapomniał o tych wszystkich maleńkich Aniołkach. Ja póki co jestem u mojej Córeczki każdego dnia, ale nie wiem jak to będzie kiedyś -być może będę musiała wyjechać z mojego rodzinnego miasta i już przeraża mnie ta perspektywa, bo nie wobrażam sobie, że nie będzie mnie u Niej codziennie :-( Ale póki co dbam o jej grobik i z kilkoma osobami, których dzieci są pochowane obok mojej Córeczki dbamy też o te zapomniane. Jedna osoba wyrywa chwasty, jedna sadzi bratki, jeszcze ktoś zapali światełko lub posprząta śmieci. Zaopiekowałam się też grobikiem małej dziewczynki, którą gdzieś znaleziono i była chowana przez Urząd Miejski.
Więc myślę sobie, że nie oceniajmy tylko bądźmy nieobojętni; bo jeżeli jesteśmy u naszych dzieci i dbamy o ich grobiki to co nam szkodzi zadbać o jeszcze jeden, a 1 listopada zapalmy na nich światełka.

Dla wszystkich naszych Aniołków [*][*][*][*][*]... 


Re: niech płonie znicz
mamafilipa  
30-10-2006 09:39
[     ]
     
Koło grobiku mojego Filipka też są takie grobiki zaniedbane. Sprzątając grobik mojego maleństwa również sprzątam te zaniedbane.
Tak wogóle to u nas na cmentarzu część gdzie są pochowane dzieci jest bardzo ale to bardzo zaniedbana. Zobaczyłam to dopiero gdy wśród tych dzieci znalazł się mój Filip. Był w szoku, że tak może wyglądać cmentarz. Jestem codziennie u mojego syna, i dopiero teraz przed świętami ludzie zaczęli sprzątać i miejsce to nabiera wyglądu.
Napewno na Wszystkich Świętych zapalimy z mężem znicze na tych maleńkich i często zapomnianych grobikach.
Teraz światełka dla wszystkich Aniołków (***) 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora