dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

co dalej??
malina  
13-10-2007 00:06
[     ]
     
Wszystko było dobrze aż do zeszłego czwartku - plamienie,szpital...Już przed usg czułam,że nie jest dobrze,za dużo było krwi.Usg i wyrok - serduszko nie bije.To był 10 tc,niedługo potem naszej Dzidzi już nie było.Szok - te wszystkie plany,marzenia;ten straszny płacz naszej 2,5 letniej córki bo przeciez " chcę być starszą siostrą!Gdzie jest nasza Dzidzia?!" Z nadzieją głaskała mnie po brzuchu i pytała czy jest,czy do nas wróciła...Ona już nawet zdążyła przugotować swoje zapomniane grzechotki.Tne ból i pustka.Ze szpitala dostałam wydruk usg,z wymiarami itd - przeciez dla mojego lekarza wystarczyłby sam opis.
Te straszne słowa - ze tak jest lepiej,ze Bóg tak chciał,ze nie ja jedna.Czemu prawie nikt nie zapyta jak sobie radze,pytaja jedynie o moje zdrowie.Tak jakbym nie miala prawa do bólu,do łez... 


Re: co dalej??
she28  
13-10-2007 11:53
[     ]
     
Malino..tak bardzo mi przykro....
brakuje mi słów pocieszenia, za duzo juz tych nieszczesliwych, zranionych, rozdartych, przepełnionych bólem rodziców...to straszne...
duzo siły... 
Monika

Mama Aniołka Kubusia [*]
ur.zm.03.04.2007....Jestes całym moim swiatem...
...to nieprawda że Ciebie juz nie ma...jesteś choć daleko stad...to nie prawda ze Ciebie juz nie ma...trzymam Twoją dłoń
i sierpniowej Niespodzianki

Re: co dalej??
magie  
13-10-2007 13:56
[     ]
     
Bardzo bardzo mi przykro.
Wiem co przeżywasz.Kiedy 01.04.07. urodziła się i zmarła moja córeczka, po powrocie ze szpitala do domu mój pięcioletni synek zapytał " mamausiu nie masz już dużego brzucha, a gdzie jest Wiktoria? zostawiłaś ją samą w szpitalu?" odpowiadać na te pytania było strasznie i trudno tak samo jak wytłumaczyć mu że Wikusia stała się aniołkiem i patrzy na nas z nieba.Nie mógł tego zrozumieć bo on chciał siostre żywą, istniejącą tu na ziemii a nie w niebie.Minęło ponad pół roku, każdego dnia o niej mówimy, każdego wspominamy.Nasz synek bardzo przeżywa że ma aniołkową siostre a nie jak inne dzieci z przedszkola taką którą można przytulić.
To jest bardzo trudne i tak okropnie boli.
Życze dużo siły.
Światełko dla Twojego Aniołka (*)
i mojej Wikusi (*)
Magie 
Magie mama Oskarka 7 lat i aniołka Wikusi (*+01.04.2007)
http://wiktoriazuchowska.pamietajmy.com.pl/

Re: co dalej??
agnieszkaw-d  
13-10-2007 20:07
[     ]
     
Bardzo mi przykro, nie wiem czy mam prawo powiedzieć, że wiem co czujesz, mimo że przeszłam przez analogiczną sytuację, to może każda z nas przeżywa to inaczej? Jednak wiem, że ciężko sobie poradzić, że ludzie często mówią coś co nas jeszcze bardziej rani, że nic nie przynosi ukojenia, ciężko zrozumieć dlaczego, nieważne, że takie rzeczy się zdarzają, ale dlaczego???
Za jakiś czas będzie lżej, musimy nauczyć się żyć ze świadomością, że naszych dzieci nie ma przy nas. Życzę Ci dużo siły, trzymaj się. 

Ostatnio zmieniony 13-10-2007 20:14 przez agaw-d

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora