Lipcowe przesilenie
Nie – dziecięcy pokój jest już od siedmiu lat pusty. Wypełniony za to po brzegi nieobecnością, niespełnieniem, tęsknotą. Po stracie Nastki - podwójną. Co raz to na dwa tygodnie czekania, że w tym miesiącu może nie przypłynie krew… wypełnia się nieśmiałą nadzieją.