dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ARCHIWUM
Nie jesteś zalogowany!       

Re: A ja wcale nie mam się lepiej mimo upływającego czasu!:(Hits: 90
małgorzta  
19-03-2009 18:08
[     ]
     
Witaj dzielna mamo...miałam poruszyć ten temat

o którym piszesz..bo tak dokładnie czuję i zgdzam się że ból i smutek po stracie dziecka to

droga pełna cierpienia do końca naszych dni.Wiesz nikt tego nie rozumie kto nie przeżył

smierci swojego dziecka ja -my straciliśmy synka prawie rok temu był cudowny miał tylko

5,5mies tyle nam było dane z nim być i zawsze zadaje pyt dlaczego tylko tyle,,,w czym

zasłużyliśmy sobie na to....dzisiaj dokładnie 11 mies mija jak Tomuś ostatni raz popatrzył

na nas wtulkony w ramiona taty opadła mu główka i zasnął..walczyliśmy tydz o niego

niestety.. zabiła go jednaa bakteria..żyć trzeba i iść naprzód choć nic nie jest takie samo

i nie będzie.Pozdrawiam was wszystkie mamy i życze tak jak sobie wytrwałości w cierpieniu i

siły
Gośka mama Ewelinki 8lat i Tomasza*ś.p
Doncia08 napisał(a):
> Wszyscy mi

mówili zobaczysz czas leczy rany,ale nie w tym wypadku,nie jeśli chodzi o stratę

dziecka!Takie rzeczy nie mają miejsca!Naszych ran nic nie wyleczy...One już zawsze będą i to

jest nasza ciężka droga do przebycia...zawsze będzie ta myś jakby to było,gdyby Bóg nie

wezwał mojego dziecka do siebie i ono teraz było by z nami?Jaka była by moja córeczka?Jak by

się teraz uśmiechała?Co by już umiała?A za pare lat znów będą te same pytania!...One nas już

nigdy nie opuszczą...ta pustka,żal,tęsknota to wszystko już jest nam wpisane w życiorys do

końca naszych dni i nawet jak się pojawi inne dzieciątko to wcale te uczucia nie odejda,a

kto wie czy jeszcze bardziej się nie nasilą,gdy będziemy tulic ziemskiego maluszka?Bo

przecież patrząc na niego dopiero będzie milion myśli,pytań przelatywać nam przez

głowę...Ciężkie i strasznie trudne jest to doświadczenie,które Ktoś tam z góry nam zesłał!A

te słabsze dni kiedy nie mam sił wstac z łóżka,wyjść z domu i cokolwiek zrobić to

powracający bumerang ,który będzie wracał po sto kroć czy tego chcemy czy nie!....Przykre

jest to wszystko i takie niesprawiedliwe,a ludzie tacy bezwzględni niektórzy jakby nie mieli

żadnych ludzkich uczuć...Ja już też jestem inna,nie umiem być taka jak dawniej,a nawet nie

chcę bo po co? to i tak małej mi nie zwróci?..A nawet ,gdybym chciała to,ta strata nie

pozwoliłaby mi się nie zmienić i byc taką jak dawniej!Już żadna z nas nie będzie ta samą co

była...Brak zrozumienia bliskiego otoczenia sprawia,że zwtąpiłam w niektórych ludzi i nie

jestem w stanie znów im zaufać i być z nimi tak blisko jak kiedyś,otworzyć się przed

nimi...Nie obchodzi mnie co myślą i mówią za moimi plecami skoro nie potrafią mnie zrozumieć

to nie sa warci mojego zainteresowania...za to znalazłam zrozumienie w was aniołkowe mamusie

i mam tu pośród was jak narazie jedną taką bliską mi duszę i to mnie napawa nadzieją i siłą

na przyszłość;)Skarbie wiesz ,że o tobie piszę (koraliki1981)fajnie,że się sklikałyśmy:)i

wam kochane aniołkowe mamusie ,które tak wiernie odpisujecie na moje posty też dziękuję-bez

was bym nie dała rady dalej mieć nadziei i wiary :) Córeczko KOCHAMY CIĘ BARDZO!!!
>

Życzę sobie i wam kochane aniołkowe mamusie więcej sił i jak najmniej tych trudnych dni i

więcej uśmiechu i szczęścia;)
> Pozdrawiam wszystkich

> Dorcia mama aniołka

Julci(26tc*+08.09.08)i2 chłopców
>

target="_blank">http://www.naszajulcia2008.bloog.pl
 


  Temat Autor Data
  A ja wcale nie mam się lepiej mimo upływającego czasu!:( Doncia08 19-03-2009 16:44
*  Re: A ja wcale nie mam się lepiej mimo upływającego czasu!:( małgorzta 19-03-2009 18:08
  Re: A ja wcale nie mam się lepiej mimo upływającego czasu!:( koraliki1981 19-03-2009 18:09
  Re: A ja wcale nie mam się lepiej mimo upływającego czasu!:( zorka 19-03-2009 19:20
  Re: A ja wcale nie mam się lepiej mimo upływającego czasu!:( koraliki1981 19-03-2009 22:01
  Re: A ja wcale nie mam się lepiej mimo upływającego czasu!:( Doncia08 20-03-2009 07:07
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora