Inezko, dajesz nadzieję!!!
Naprawdę!!! I chyba (jak pisałam w sms'ie) prawie każda mama po stracie nazywa swoją
córeczkę Nadzieją. Bo Inezka ma Milenę Nadzieję. Widać to i po tym forum. Moja córeczka też
będzie Nadzieją - jak już będzie. Szkoda, że nie ma imienia Nadziej na wypadek chłopca
;) Tak się cieszę!! Gratulacje!!!
Agnieszka - mama Julci (ur. martwo 41 tydz.) Agnieszka mama Julki (*+ 41 tydz.), Pawełka (2 latka), Janka (*+ 11 tydz.) i jeszcze Kogoś - grudzień 2010
|