A ja jestem wściekła. Fundacje Nazaret
obchodzi jedynie aborcja, co jasno wynika z ich strony internetowej. Mam jakieś takie
wrażenie, że pałają oni chęcią wykorzystania naszej tragedii, tragedi rodziców po stracie,
do własnych celów. Narazie piszą o dzieciach poronionych i martwo urodzonych, nie rozwodząc
się na ten temat. Za chwile pewnie dodadzą część dalszą, czyli dzieci poronione - za pomoca
indukcji, dzieci martwo urodzone - po terminacji. A tysiące rodziców, którzy czują że
wreszcie ktoś się zainteresował ich tragedią, po prostu jak zwykle się rozczarują.
|