Dziewczyny to co piszecie jak was
traktowano w szpitalu jest potworne!I pomyśleć,że mamy 21 wiek!a historie jak ze
średniowiecza! Wiolu w jakim szpitalu w Lubline byłaś? Jestem przerażona myślałam,że
Lublin jest ok! Ja jestem z Krasnegostawu 52km od Lublina, urodziłam martwego synka w 40tc
ale w szpitalu w Krasnymstawie.I tak sobie myślałam,że gdybym może zdecydowała się od
początku rodzić w Lublinie wszystko zakończyłoby się innaczej!?A z tego co piszesz to tam
wcale nie jest tak profesjonalnie i po ludzku? Zmieniłam gina a on raczej odsyła swoje
pacjentki by rodziły na Jaczewskiego. Czy to w ty szpitalu rodziłaś? Ale może już tak
jest,że wszędzie są ludzie i ludziska? Jeśli masz ochotę to napisz do mnie, na Forum nie
ma wielu ludzi z Lubelskiego. to mój maile:agawt@poczta.fm POzdrawiam
|