dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ROZMOWY O WIERZE
Nie jesteś zalogowany!       

do SabinyHits: 274
Iwona M.  
12-05-2008 10:27
[     ]
     
Głęboko Ci współczuję i jednocześnie dziękuję, bo Twój post "zachęcił" mnie do poznania stanowiska Kościoła w sprawie "odłączenia od aparatury", o której piszesz. Też jestem osobą wierzącą i dla mnie Bóg i Kościół to jedno, więc w nauczaniu oficjanym Kościoła szukam Prawdy, odpowiedzi na dręczące mnie pytania... W zeszłym tygodniu mama mojej siostry zwróciła się do mnie o radę, czy odłączyć brata od aparatury, bo właśnie ma podjąć taką decyzję (chodzi o mojego wujka, księdza, po zawale, od paru tygodni w śpiączce). Zdaję sobie sprawę, że i ja mogłam być o to zapytana, jak mój trzeci syn był podłączony do aparatury po urodzeniu... Stwierdzono u niego (w Centrum Zdrowia Dziecka) biegunkę chlorową uwarunkowaną genetycznie, spowodowaną przez mutację genu DRA. Przyczyną choroby jest defekt transportu Cl i HCO3 w jelicie, który spowodował u mnie wielowodzie, a u Mateuszka rozdęte pętle jelitowe w życiu płodowym a po urodzeniu brak smółki(piszę tak szczegółowo, bo jesteś lekarzem). Poród miałam wywoływany miesiąc wcześniej, bo się dusiłam mimo wielokrotnego odbarczania, a dziecko było w obrzęku choć niezdiagnozowane do końca co do przyczyny. Potem podłączono go do aparatury, żywiono pozajelitowo, bo nie miał szans na przeżycie. Chorobę podstawową zdiagnozowano późno, jak miał 1,5 roku. Po urodzeniu postawiono błędną diagnozę (NEC), co mu "przypadkowo" uratowało życie (podłączono go pod apararurę żywienia pozajelitowego). Do tego czasu walczyliśmy o życie (nie miał bowiem koniecznej suplementacji chloru i potasu i wciąż się odwadniał). Potem w podręczniku psychiatrii wyczytaliśmy z mężem, ze tylko nieliczne przypadki w tej chorobie mają szansę na przeżycie do wieku szkolnego... Mateusz przeżył (w tym tygodniu kończy 9 lat) dzięki ogromnemu wysiłkowi lekarzy i nie ukrywam, że naszemu z mężem... i postępowi medycyny. Dziękuję za to Bogu. Wracając do stanowiska Kościoła w sprawie ratowania życia...W katechizmie przeczytałam, że "zaniechanie działania, które samo w sobie lub w zamierzeniu zadaje śmierć, by zlikwidować ból, stanowi zabójstwo..." (KKK2277). Jednocześnie przeczytałam, że "Zaprzestanie zabiegów medycznych... może być uprawnione. Jest to odmowa "uporczywej terapii". Nie zamierza sie w ten sposób zadawać śmierci; przyjmuje się, że w tym przypadku nie można jej przeszkodzić" (KKK2278). Myślę, że tak było w przypadku papieża... Umierał "naturalnie', choć śmierć była nieuchronna i bardzo cierpiał. Dalej w tymże katechizmie przeczytałam:" Nawet jeśli śmierć jest uważana za nieuchronną, zwykłe zabiegi przysługujące osobie chorej nie mogą być w sposób uprawniony przerywane" (KKK2279). W świetle tego co przeczytałam myślę, że w przypadku wujka to już można mówić o "uporczywej terapii" a w przypadku mojego syna odłączenie od apataruty" byłoby "zaniechaniem działania" zmierzającym do śmierci a więc eutanazją. Myślę, że o. Grzegorz jak wyzdrowieje (może też jest teraz "podłączony do aparatury", bo dwa dni temu przeszedł operację guza mózgu), to pomoże Nam "ponazywać" co jest dobre a co złe... z wyrazami szacunku i życzeniami znalezienia Prawdy, która wyzwala... Iwona 
mama Karola, Łukasza i Mateusza

  Temat Autor Data
  Do ojca Grzegorza Dorota27 20-04-2008 14:39
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 20-04-2008 18:20
  Re: Do ojca Grzegorza Sebas 20-04-2008 20:39
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 22-04-2008 12:09
  Re: Do ojca Grzegorza Sebas 24-04-2008 21:36
  Re: Do ojca Grzegorza Dorota27 25-04-2008 00:16
  Re: Do ojca Grzegorza MamaAni(+77) 25-04-2008 12:05
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 27-04-2008 20:48
  Re: Do ojca Grzegorza MamaAni(+77) 30-04-2008 08:51
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 04-05-2008 10:40
  Re: Do ojca Grzegorza MamaAni(+77) 05-05-2008 08:54
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 05-05-2008 09:57
  Re: Do ojca Grzegorza MamaAni(+77) 05-05-2008 12:14
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 27-04-2008 20:43
  Re: Do ojca Grzegorza Sebas 27-04-2008 21:39
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 27-04-2008 21:58
  Re: Do ojca Grzegorza Sebas 27-04-2008 22:16
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 27-04-2008 23:53
  Re: Do ojca Grzegorza Sebas 28-04-2008 10:21
  Re: Do ojca Grzegorza- do Sabiny aka 29-04-2008 12:13
  Re: Do ojca Grzegorza- do Sabiny MAMA PIOTRUSIA 29-04-2008 16:01
  Re: Do ojca Grzegorza- do mamy Piotrusia Muszka 30-04-2008 17:28
  Re: Do ojca Grzegorza- do Muszki MAMA PIOTRUSIA 30-04-2008 19:11
  Re: Do ojca Grzegorza- do Sabiny Sebas 29-04-2008 16:32
  Re: Do ojca Grzegorza- do Sabiny aka 29-04-2008 18:12
  Re: Do ojca Grzegorza o.Grzegorz Ginter SJ 04-05-2008 11:03
  Re: Do ojca Grzegorza Sebas 08-05-2008 20:07
  Re: Do ojca Grzegorza do Sabiny Janoula 10-05-2008 04:13
*  do Sabiny Iwona M. 12-05-2008 10:27
  Re: do Sabiny Iwona M. 12-05-2008 11:18
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora