dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ROZMOWY O WIERZE
Nie jesteś zalogowany!       

modlitwa...prochy...Hits: 718
załamana  
07-08-2007 10:15
[     ]
     
Jestem na Dlaczego od trzech miesięcy i czytając niektóre posty, wypowiedzi dziewczyn zastanawiałam się czy ja jestem jakaś inną ,orszą matką...często czytam "...byłam na lekach...", "...tego dnia byłam na prochach..." - dotyczy to dni po śmierci naszych dzieci i czasem nawet dłuuugo po. Czy wasz ból był większy od mojego? Czy ja za mało rozpaczałam - nie musiałam brać leków uspokajających, nigdy. Bolało, płacz, krzyk, rozpacz i nieogarnięte poczucie smutku , straty...ale nie było prochów...Dlaczego? Długo czułam się z tym źle, bo skoro tyle kobiet tak bardzo cierpi ż emusi brać leki, a ja nie, to znaczy, że ...za mało cierpię? Dziś wydaje mi się, że uchroniła mnie od tego modlitwa, właściwie jestem tego pewna. Wierzyłam w Boga i wierzę nadal, choć przez kilka dni po tym wszystkim nie umiałam się modlić...ale rozmawiałam z Nim. Gdy było mi naprawdę ciężko -modliłam się wyłam z bólu imodliłam się...pomagał i pomaga...Życzę wszystkim, by to Bóg i rozmowa z nim, a nie leki, przynosiły wam ukojenie. Oczywiście każdy ma prawo do takich środków zaradczych jak chce, ale dziś wiem - nie jestem gorszą matką... 
Sylwia, mama Aniołka -Kasi 22tc, Jaśka i Zosi

  Temat Autor Data
*  modlitwa...prochy... załamana 07-08-2007 10:15
  Re: modlitwa...prochy... ANDZIK 07-08-2007 17:48
  Re: modlitwa...prochy...- do ANDZIK załamana 07-08-2007 21:59
  Re: modlitwa...prochy...- do ANDZIK ANDZIK 08-08-2007 16:23
  Re: modlitwa...prochy...- do ANDZIK weraamela 11-08-2007 20:17
  Re: modlitwa...prochy...- do ANDZIK załamana 12-08-2007 22:07
  Re: modlitwa...prochy...- do ANDZIK kirka 14-08-2007 18:29
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora