chciałam tylko zapytać Green : 1. o jaki wulgaryzm chodzi konkretnie? nie przypominam sobie abym użyła słowa wulgarnego lub obraźliwego? 2. nigdy sie nie wypowiadam na temat Boga czy wiary - pisałam tylko o instytucji kościoła, wiara to sprawa idywidualna i jescze raz powtórzę, że nie istotne jest jaka to wiara a w jaki sposób jest praktykowana ale to juz inny temat... 3. Ja rozumiem ze pomysł likwidacji instytucji kościoła jest radykalny, być może nawet szokujący ( bo chyba o to wszystkim chodzi?)ale ja nie karzę nikomu myśleć tak samo, uważam tylko ze kościół wierzącym nie jest do niczego potrzebny a wręcz momentami zbyt mocno ingeruje w nasze życie...
OT Ostrzeżenie. Ostatnie.
//Amtrak
|