Boże,jak Ty mogłeś mi to zrobić???jak mogłeś mi zabrać moje ukochana dzieciątko??? za co nam to zrobiłeś???za to,że wielbiliśmy się w każdej godzinie naszego życia?za to,że chodziliśmy do kościoła,modliliśmy się???czy za to,że wielbiliśmy Cię w sakramentach,że żyliśmy w zgodzie z Tobą???za to,że byliśmy dumni ze swojej wiary... za co???Pytam o to Boga kazdego dnia, niestety nie znalazłam odpowiedzi...bo nie robiliśmy nic, za co mógłby nas ukarać takim krzyżem,a cierpieć bedziemy już do końca naszych dni...
|