Myślę, że zbyt pochopnie oceniacie Grzegorza, tak jak Wy jesteście ludźmi, tak i on jest człowiekiem, który ma lepsze i gorsze chwile. Ponadto jeśli wybrał droge z Jezusem, to jego słowa są tu na pierwszym miejscu, choć wiele osób będzie je odrzucało. Śledziłam cały czas ten wątek i myślę, ze nikt Was nie potępia, tylko przekazuje pewne treści, możecie je przyjąć lub nie. Jestem pewna, że mylicie się. Zbyt wiele jest tych którzy zrozumieli i dzięki niemu podnoszą się, tych którym pomógł. Pomimo choroby nie ucieka przed nami, tylko cały czas stara się nas wspierać. Pozdrawiam gorąco.
|