In vitro jest właśnie jedna z form leczenia niepłodności. Niestety taki postęp cywilizacji. Przecież co piąta para w Polsce nie może mieć dzieci. Czy to pochodzi od Boga-nie sądzę. Nie mieszajmy w to Boga. Znam wiele osób, które dzięki tej metodzie mają piękne dzieci.Mają też zamrożone zarodki, które czekają na nich. Ostatnio moja koleżanka, choć już ma dwuletniego synka pojechała po swoje dzieci. Teraz jest w ciąży z bliźniakami. Nie Każdemu jest dane zajść w ciąże naturalnie. Ja tez leczyłam się kilka lat. W końcu zaszłam w upragnioną ciąże dzięki inseminacji i tyle się mówi o poszanowaniu człowieka od zapłodnienia do narodzin, a gdzie potem ten szacunek? Mojemu dziecku nikt nie pomógł kiedy przychodziło na świat, umarło nawet nikt się nie przejął. Gdzie ten szacunek? A ludzie którzy pragną być rodzicami, nie zabijają zarodków. To straszne, jeśli ktoś pisze swoją opinię nie znając dostatecznie tematu.Każdy może mieć swoje zdanie, ja to szanuję. Tak jak napisała któraś z Was kiedyś przeszczep organów nie był do pomyślenia. Wiem jaką trudną drogę trzeba przejść, aby być mamą. (Moja córeńka Zuzia urodzona w 38 tc, Walczyła o życie 17 godz.Śpij spokojnie Aniołku) http://osierocona-mama.blog.onet.pl/ Każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam
|