też straciłam córke i też Zuzie,miała dwa latka gdy odeszła,zawsze byłam katoliczką ale mam ogromny żal do Boga choć mijają już dwa lata od jej odejścia cały czas zastanawiam sie czy aby napewno jest to inne życie.mam duży kontakt z osobami duchownymi i dzieki nim zaczełam chodzić do kościoła,ale nie umiem sie modlić do Boga,modle sie tylko do Zuzi.pozdrawiam. malczak
|