http://www.poronienie.pl/ebroszura_2010.pdf
Przejrzałam właśnie waszą broszurę. Nie ma jakiegokolwiek odnośnika do Dlaczego przy okazji DDU. Mylicie nie tylko dziennikarzy, ale i księży uwypuklając z okazji DDU jedynie problem poronień...
Naprawdę chcecie doprowadzić do tego by DDU stało się Dniem Dziecka Poronionego? Jaki w tym sens...?
Błąd logiczny: zbiór "poronienie" nie może zawierać w sobie pod-zbiorów innych strat, logicznie rzecz ujmując - równorzędnych. To raczej zbiór "strata" zawiera w sobie pod-zbiór "poronienie".
Cytat: "Tegoroczny Dzień obchodzony jest pod hasłem: „Proszę, pomóż mi pożegnać się z dzieckiem”.
http://ekai.pl/wydarzenia/polska/x34057/dzien-dziecka-utraconego/
Kto nadaje "hasło" Dniowi Dziecka Utraconego? Wy, poronienie.pl?...
To bezwzględna postawa.
Stwórzcie np. kampanię "pozwól mi pożegnać się ze swoim dzieckiem" w ramach waszych statutowych działań, tak jak było w wypadku "poronienie jest tragedią".
Nie próbujcie, PROSZĘ, ciągnąć wspólnego święta, jakim jest DDU, w swoją stronę, kosztem innych odcieni strat.
Apeluję do wyższych uczyć, jak empatia.
|