Nie stój płacząc nad moim grobem tam mnie nie ma, ja nie śpię, jestem pośród tysiąca wiatrów,które wieją Jestem iskrzeniem się śniegu w nocy Jestem słonecznym promieniem ponad zboża kłosem, Jestem kroplami deszczu w jesieni I jak w ciszy porannej się budzisz Jestem przebiegłym dążeniem ku górze Ptaków,które w niebo wzlatują W nocy lśnię gwiazdami na nieboskłonie Nie stój, płacząc nad moim grobem Tam nie nie ma..... Kocham Cię Synku i tęsknię.... halina dlugosz
|