dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-(Hits: 5230
SmuteknaTwarzyAwSercuZal  
06-06-2011 08:54
[     ]
     
10 maja ostatni raz widziałam jak bije Twoje serduszko. Myślałam, że wszystko z Tobą w porządku.Po badaniu usg Pani doktor zaleciła mi zażywanie tabletek Fenoterolu, Nospy i Magnezu, gdyż nie chciała, żebyś za wcześnie przyszedł na świat. Przestraszyłam się, gdy powiedziała,że w razie bólów mam udać się prosto do szpitala, ale potem Pani doktor uspokoiła mnie: kazała się nie przemęczać, "wypoczywać pod gruszą", wypisała skierowania na badania i wyznaczyła kolejną wizytę na 7 czerwca.
Niestety Ty odszedłeś kilka dni po tej wizycie. Dlaczego tak się stało???
Umarłeś w moim brzuszku, a ja nosiłam Cię pod sercem jeszcze kilka dni. Przez ten czas czułam się bardzo dobrze, nadal łykałam tabletki myśląc, że Nam pomagają. Mój malutki...Jednak 26 maja zgłosiłam się do szpitala, nie czułam Twoich ruchów. Zawsze były one delikatne i niezbyt częste. Bywało tak, że wydawało mi się, że nie ruszasz się przez cały dzień...Kochany Synku zgłosiłam się do szpitala zbyt późno.Przeprosiłam Cię za to i za inne błędy w dniu Twojego pogrzebu (3 czerwca). Mam nadzieję, że Bóg i Ty mi wybaczycie.
W szpitalu wykonano mi usg i stwierdzono brak akcji twojego serduszka. Później dowiedziałam się, że nie żyjesz od tygodnia! Ale również o tym, że źle się rozwijałeś. Lekarze rozpoznali tą chorobę, ale ja zapamiętała tylko tyle, że zatrzymałeś się w rozwoju na 27 tygodniu ciąży, a według lekarzy minął już 33 tydzień. Lekarze byli tym zdziwieni nie mniej niż ja...Nie mogłam i nie mogę tego pojąć do dziś. Kolejne dni spędziłam w Instytucie " Centrum Zdrowia Matki Polki". Chciałam, aby się dobrze mną zaopiekowano. Tobie już nie mogli pomóc. Z każdą godziną spędzoną na oddziale było mi co raz trudniej. Musiałam pogodzić się z myślą, że urodzę martwe dziecko. Bałam się, że zabraknie mi sił...To były najcięższe chwile w moim życiu, w którym do tej pory nic dobrego mnie nie spotkało. Ty miałeś nadać mu sens. Nigdy nie pogodzę się z tym, że już Cię nie ma. :( Będę walczyć o prawdę. Od momentu, gdy zaszłam w ciąże czułam się świetnie, a lekarka, która prowadziła moja ciążę zapewniała mnie, że jest dobrze. Wykonywała co miesiąc usg. Nigdy nie usłyszałam, że Z Tobą Aniołeczku jest coś nie tak...
Byłbyś moim pierwszym dzieckiem, kochałabym Cię najmocniej na świecie. Choć sama mam niewiele, oddałabym Ci wszystko. Teraz muszę żyć z myślą, że gdzieś popełniłam błąd. Zaufałam lekarce, wierzyłam w jej zapewnienia, ale sama mogłam przyczynić się do Twojej śmierci. To najbardziej boli. Kiedy zaszłam w ciąże, żyłam w stresie. Ja i twój tatuś mieliśmy dużo zmartwień. Kłóciliśmy się bez opamiętania. Ale od kilku miesięcy żyjemy w zgodzie. Postanowiliśmy żyć...Dla Ciebie. Twój tatuś jest przy mnie, codziennie ociera moje łzy i mówi "nie płacz, kochanie". Ciebie już nie ma, a my żyjemy dalej. Są jakieś plany i marzenia o kolejnym dziecku. Ale Ty zawsze będziesz częścią mnie, będę nosić Cię w sercu do końca swych dni.
"Mój malutki"- mówię, gdy przychodzę na twój maleńki grobek. I znów chce mi się płakać...Kiedy mijam na mieście mamy i ich dzieci, oglądam się za nimi...Wczoraj w jednym z supermarketów były śliczne poduszeczki dla dzieci. Wzięłam niebieską i zaczęłam ją tulić. Oczy napełniły mi się łzami. Dobrze, że obok był twój tato. Poprosił, żebym nie płakała. Powiedziałam: " Nie będę". Najtrudniejsze są noce. Przed zaśnięciem poduszka jest mokra od łez.
Mój malutki wybacz mi, że tak się stało.ODSZEDŁEŚ CAŁE ŻYCIE ZA WCZEŚNIE. Nigdy, nigdy o Tobie nie zapomnę, nawet jeśli w przyszłości urodzę gromadkę dzieci.
Jeśli tylko Bóg mi na to pozwoli... 


  Temat Autor Data
  1 listopad...Światełko wiekuistej pamięci Okruszku. ((*)) SmutekNaTwarzyAwSercuZal 01-11-2012 14:47
  Re: 1 listopad...Światełko wiekuistej pamięci Okruszku. ((*)) moj aniołeczek-Juleczka 01-11-2012 15:18
  Re: 1 listopad...Światełko wiekuistej pamięci Okruszku. ((*)) mamaMateusza 01-11-2012 18:07
  Re: 1 listopad...Światełko wiekuistej pamięci Okruszku. ((*)) Alicja74 01-11-2012 18:11
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( piotruś 02-11-2012 20:08
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( SmutekNaTwarzyAwSercuZal 10-11-2012 19:15
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( SmutekNaTwarzyAwSercuZal 15-11-2012 18:36
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( SmutekNaTwarzyAwSercuZal 10-12-2012 16:51
  Świąteczne Światełko Pamięci [*] SmutekNaTwarzyAwSercuZal 25-12-2012 19:17
  Re: Świąteczne Światełko Pamięci [*] SmutekNaTwarzyAwSercuZal 01-01-2013 20:54
  Re: Świąteczne Światełko Pamięci [*] magdaJ24 02-01-2013 14:19
  26 maj pierwszy wpis od dawna...Nie zaglądam, bo... SmutekNaTwarzyAwSercuZal 27-05-2013 22:10
  Re: 26 maj pierwszy wpis od dawna...Nie zaglądam, bo... mamaMateusza 28-05-2013 13:09
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( SmutekNaTwarzyAwSercuZal 01-06-2013 20:09
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( mery.k 03-06-2013 15:08
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( SmutekNaTwarzyAwSercuZal 17-06-2013 20:00
  Re: Zawsze będziesz częścią mnie...[*] Kocham Cię Marcjanku i nigdy o Tobie nie zapomnę ;-( mery.k 18-06-2013 17:49
  Nie chce rozdrapywać ran... SmutekNaTwarzyAwSercuZal 12-08-2013 22:21
  Re: Nie chce rozdrapywać ran... Jola285 12-08-2013 22:44
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora