Dobre wieści - kruszyna rośnie i na dzień dzisiejszy Jaś będzie miał braciszka. Badania prenatalne wyszły idealne. Nasza 7 cm fasocia jest zdrowa. Ale to co przeżywałam od poniedziałku... zniknęły mi wszystkie objawy, tak się zestresowałam,że nie mogłam wyjść z toalety. Coś okropnego :( mężowi też się oberwało przez te dni. Po badaniu byliśmy u Jasia. Wczoraj minęło 9 miesięcy :( tak bardzo za Nim tęsknię ;(
|