Re: Kacper mój cudowny synek, moje życie się skończyło 11.12.2015r. | Hits: 203 |
|
taktórapamięta  
08-01-2016 10:41 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Mamo Kacperka, po pierwsze bardzo współczuję, rozumiem , co czujesz i mimo tego, ze sama przeżyłam smierc dziecka, nie mogę sobie teraz wyobrazić Twojej rozpaczy. Wiem, ze jest ogromna, ze ból jest strazny, ze nie mozesz zyc nawet 'jakoś', jesteś jednak na początku ciernistej drogi , a ona nie bedzie łatwa. Pierwzy miesiąc żaloby, chyba najgorszy - później będzie sie to zmieniać, raz będzie lepiej, raz gorzej. Wytrwasz, na pewno. Dziewczyny Ci pomogą, zwłaszcza te, które starciły dzieci w podobnych okolicznościach.Ja juz żyję 35 lat bez mojego dziecka, i żyję. A wydawało się to nieprawdopodobne...
|
|
:: w górę ::
|