Droga mamo ,ja tez stracilam ale juz 7-letnia coreczke,kiedys powiedziala mi Siostra Zakonna ze procz Boga jest jeszcze to drugie....,Bog jest jednak dla nas ,szczegolnie w tak ciezkich chwilach ni da nam sie zalamac,jest na wyciagniecie reki i czeka kiedy ty wyciagniesz do niego.Jest jednak druga sprawa :dlaczego dopuszcza Bog do tego ?probowalam zrozumiec ,i mysle ze nie dostaniemy odpowiedzi.Tak jak poprzedniczka napisala prubuje wyciagnac cos dobrego.Wiem ze to bardzo ciezkie ale ja dalam rady to ju 11-lat,duzo sily dla ciebie i meza a Bogu mysle daj szanse jak bedziesz gotowa bo warto.Mami Franzi.
|