W poniedziałek jedziemy odebrać wyniki sekcji. Tak bardzo się tego boję... Chciałabym wiedzieć co się stało, ale boję się, że nie dam rady rozmawiać z lekarzami o śmierci synka. Minął już miesiąc od Jego śmierci, a jakoś jest mi coraz ciężej... Dziękuję Wam kochane mamusie za słowa otuchy. mama dwóch Aniołków- Julki ur i zm 14.01.2014 i Kacperka ur i zm 24.07.2015
|