Może miała by któraś mama ochotę spotkać się pogadać, czuję się samotna z tym wszystkim, moja córcia urodziła się dużo za wcześnie w 23 tc. Przy rodzinie staram się jakoś trzymać, zresztą nikt nie rozumie mojej straty, no może tylko mąż. Jak jestem sama to ciągle myślę o Natalce, mojej córeczce, ciągle wtedy płyną łzy... MamaNatalki
|