Bardzo mi przykro...;( Co do ciąży, zgadzam się z Beatą, ja zaszłam w ciąże 3 miesiące po śmierci synka a 5 po porodzie sn, i powtarzam to każdemu, kto tylko pyta, ta ciąża uratowała mi życie...bo nie dałabym rady unieść sama tego ogromnego bólu...a teraz mam przy sobie prawie pół rocznego Adasia i jest całym moim światem! taki kochany, wspaniały! bałam się bardzo tego, że nie bede potrafiła Go pokochać tak jak Szymonka, czy bede Go porównywała...ale teraz już wiem,że tak się nie da...Szymonek i Adaś to moi synkowie i obu kocham całym sercem...ciągle powtarzam,że Adaś jest najpiękniejszym synkiem na ziemi a Szymonek w niebie...opowiadam Adasiowi o braciszku...Szymek już zawsze bedzie w naszych sercach!!! to nie jest nic dziwnego, że chcesz być ziemską mamą...Lilunia na pewno to rozumie...pewnie też chciałaby mieć rodzeństwo :) także jeżeli o mnie chodzi, to ja z całego serca życzę Ci powodzenia w staraniach o kolejną dzidzie :) A dla Ciebie Liluniu (**)(**)(**) Przytulam Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|