Droga mamo i ja doznalam tego samego bylam w sobote w spowiedzi i tez trafilam na ksieza ktory majac 10 - lat stracil swoja siostre ,ja stracilam 10 lat temu swoja 7 letnia coreczke i ta spowiedz byla dla mnie wspaniala rozmowa ,wspolna modlitwa za moja corcie i moja rodzine,ksiaz rozumial moje dzieci bo Sam stracil swoja siostre rozumial takrze mnie widzac swoich rodzicow.Dziekowal Bogu ze Nas do siebie doprowadzil bo wtedy spowiadalo ok. 10 ksiezy .Na koniec powiedzial ze nie dziekuje Bogu ze odebral mu siostre Ale dziekuje za doswiadczenia ktorych doznal,po 10 latach moge to tylko potwierdzic .Spokojnych Pomimo wszystko Swiat Bozego Narodzenia i duzo sily dla was,Swiatelka dla synusia.Pozdrawiam Mama Franzi
|