Kochany Synku czasami mam wrażenie, że oszaleje bez Ciebie. Przeraża mnie przyszło¶ć jak dlugo będzie boleć, boje się, że już zawsze...w tym momencie moje życie jest czarnobiałe. Chodzę do pracy, robię swoje nie widać po mnie jak bardzo cierpię. Czasem mam ochotę krzyczeć z rozpaczy, mój malutki Synku...dlaczego, Boże dlaczego dałe¶ mi taki krzyż? Oczami wyobrazni widzę nas razem. Jak Cię biorę na ręce a Ty się we mnie wtulasz. Ile ja bym za to oddała...wszystko co mam. Jak mam dalej żyć? Na każdym kroku dostaję cios prosto w serce. Koleżanka cieszy się bo zaraz rodzi...ja też miałam zaraz rodzic. Zastanawiali¶my się która z nas bedzie pierwsza...Synku daj mi siłę bo się rozpadam. Boję się, że nie będziesz miał ziemskiego rodzeństwa. Moje życie leglo w gruzach niczego juz nie jestem pewna, niczego nie planuje. Olusiu, kochanie codziennie bardziej Cię kocham i bardziej tęsknię. Nie jestem w stanie słowami wyrazić tego co czuję ale Ty wiesz... Ania mama Aniołka Olusia *+ 9.10.2014 27tc Kacperka *22.04.2016
|