oj Aguś...my też paliliśmy świeczkę dla Hyziaka...nie do wiary jak ten czas leci...u Ciebie już 4 lata...u nas już rok...ech...a w gardle nadal jakby coś stawało, szczególnie w takie dni...i łza od razu w oku się pojawia...
dla Was - nasze Anioły (*)(*)(*)(*)(*)(*)
buziaki dla Ciebie Kochana Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem