Kochana Córeczko, dziś jest ten SZCZEGÓLNY DZIEŃ dla wszystkich Aniołków... Myślę o Tobie dziś wyjątkowo intensywnie. Tęsknię. Zaraz zacznę dmuchać baloniki, mam nadzieję, że Ci się spodobają... Dostaniesz dziś też szczególny prezent - pomniczek. Mam wrażenie, że to jakiś przełomowy moment w mojej żałobie. Czuję podekscytowanie, że to dziś, że akurat dziś dostaniesz swój pomniczek - w Dzień Dziecka Utraconego. Kocham Cię Księżniczko (*)(*)(*)
Wisława Szymborska "Bagaż Powrotny" Kwatera małych grobów na cmentarzu. My, długo żyjący mijamy ją chyłkiem, jak mijają bogacze dzielnicę nędzarzy. Tu leżą Zosia, Jacek i Dominik, przedwcześnie odebrani słońcu, księżycowi, obrotom roku, chmurom. Niewiele uciułali w bagażu powrotnym. Strzępki widoków w liczbie nie za bardzo mnogiej. Garstkę powietrza z przelatującym motylem. Łyżeczkę gorzkiej wiedzy o smaku lekarstwa. Drobne nieposłuszeństwa, w tym któreś śmiertelne. Wesołą pogoń za piłką po szosie. Szczęście ślizgania się po kruchym lodzie. Ten tam i tamta obok, i ci z brzegu: zanim zdążyli dorosnąć do klamki, zepsuć zegarek, rozbić pierwszą szybę. Małgorzatka, lat cztery, z czego dwa na leżąco i patrząco w sufit. Rafałek: do lat pięciu brakło mu miesiąca, a Zuzi świąt zimowych z mgiełką oddechu na mrozie. Co dopiero powiedzieć o jednym dniu życia, o minucie, sekundzie: ciemność i błysk żarówki i znów ciemność? KOSMOS MAKROS CHRONOS PARADOKSOS Tylko kamienna greka ma na to wyrazy.
|