Cały czas pracuję, żeby nie myśleć. Działa - w pracy nie mam czasu na rozmyślania, czasem tylko przemknie jakaś myśl i w oczach pojawią się łzy. Najgorzej jest wieczorem, rano często budzę się z podpuchniętymi od płaczu oczami. To widać, tłumaczę innym, że mam alergię... W niedzielę, gdy byłam na cmentarzu u Lili, przez dziecięca kwaterę przechodziła rodzina z dmowa synkami w wieku ok 7-8 lat. Nagle mama patrzy, a jeden z nich niesie w ręku zabawkowy samochodzik. Pyta skąd go wziął, a on, że z grobu... Ja akurat porządkowałam grobek córeczki, ta kobieta spojrzała na mnie i zaczęła krzyczeć na synka, odnieśli zabawkę. Zastanawia mnie co by zrobili gdyby mnie tam nie było... Cała sytuacja ogromny niesmak pozostawiła. Wiem, że to tylko dziecko, ale już nie takie małe i pewne sprawy powinno rozumieć... Echhhhhhh Lilunia, Księżniczko moja, tęsknię ogromnie, chyba coraz bardziej... Światełka dla Ciebie Aniołku [*][*][*]
|