Mamo Lili a mnie z kolei taka pogoda pomaga...zawsze wręcz kochałam słońce i upalne dni...w zime miałam depresje i potrafiłam całą przesiedzieć w domu...a teraz wole taką pogodę, bo nie spotykam na ulicy szczęśliwych rodziców spacerujących z dziećmi, nie myślę o tym,że ja też powinnam być właśnie z Szymonkiem na spacerku...taka ponura pogoda jakie nasze życie.... Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|