dziewczyny dziękuję bardzo za życzenia!!!!Jagusia też...tam z chmurki macha do was!!!!pewnie każde już urodziny i rocznica śmierci będą takie smutne!!!
a wspomnienia wróciły...to tak jakby to było wczoraj...teraz do mnie dotarło,że mimo miesięcznego pobytu w szpitalu i mimo krótkich pięciu miesiącach to był niesamowity czas,przeżycia!!!!Jagusiu bardzo Ci dziękuję,że mogłam się Tobą nacieszyć,że byłaś z nami przez 5 m-cy,że mogliśmy Cię pokochać i pokochać Twój niesamowity uśmiech,którym teraz rozśmieszasz Aniołki w niebie i wszyscy są wtedy weseli!!!!
tak bardzo Cię kocham i tęsknię!!!miałam nie płakać,ale się nie da....przepraszam!!!!