Ja rozmawiam tylko z moj± mam± o Wiktorii. Bardzo mi pomaga. Jak tylko pogoda dopisuje to jedzie do niej, zreszt± mojej mamy bratowa też jest często. Kupuje małej ¶liczne aniołki. To bardzo miłe. Tylko rodzina męża jako¶ ignoruje nasz± Mał±. Byli tylko raz na cmentarzu. A przed chwil± zadzwoniła moja mama czy może kupić bratki dla małej, ja kupię ¶liczn± doniczkę i jej zawieziemy. Dobrze jest czuć, że kto¶ j± kocha, oprócz nas rodziców. Może też tak jest, że my często o niej mówimy otwarcie. "Nic nie boli bardziej, niż ¶mierć spełnionego marzenia..." Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham Oraz ziemskiej Liliany