ja też mam takie wrażenie,jutro mija 2 miesiące od śmierci Filipka, nie mogę w to uwierzyć...jak byłam w ciąży to byłam pewna że o tym czasie będe chodzić z nim na spacery, opiekować się nim, dziś w gazecie pisało o kobiecie która cięła swojego synka bo płakał... Gdzie jest sprawiedliwość na tym świecie???? Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104