Ja odebrałam, ale dopiero jakiś miesiąc temu. Też jakoś nie miałam do tego głowy. Zresztą mąż to załatwił, jak i wszystkie formalności związane z Piotruniem i pogrzebem ( nie wiem skąd on wziął na to wszystko siły). Iwonko, becikowe jest za urodzenie dziecka. Ty przecież swoje dzieciątko urodziłaś, więc nie powinnaś mieć oporów. Na początku też myślałam tak jak Ty. Jak przyszły pieniądze z ubezpieczenia to siedziałam i wyłam nad tymi papierami. Nie chciałam nic - ja chciałam tylko moje dziecko! Szymonku (**)(**)(**) mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...