kochana i znowu te słowa...bardzo mi przykro...:( bardzo dobrze zrobiłaś,że zdecydowałaś pochować swoją córeczkę i że tak symbolicznie z nią pochowałaś swoje pierwsze dzieciątko, jesteś bardzo dzielna i życzę Ci abyś jeszcze była w ciąży i zaznała radości z macierzyństwa tu na ziemi...bo na to zasługujesz, wszystkie na to zasługujemy a nasze aniołki nam w tym pomagają, wiem o tym bo sama jestem w 12 tyg ciąży i to zasługa mojego synka bo bardzo go o to prosiłam, on wie że gdyby nie ta fasolka w brzuchu to nie dałabym rady... Mocno Cię przytulam a dla Twoich maleństw miliony światełek(**)(**)(**) Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|