Dzisiaj odebraliśmy dokumentację ze szpitali...Czytam i nie wierzę...jak to mogło się stać...ile mój synek wycierpiał...i za co??? czy to za nasze błędy? zrobiliśmy coś złego i Szymonek poniósł karę za nas??? serce mnie boli...jeszcze do tego ta pogoda, wszędzie matki z dziećmi na spacerach!!!;(;(;( Synku kocham Cię i przepraszam,że nie uchroniłam Cię przed złem tego okrutnego świata;( Proszę czuwaj nad siostrzyczką lub braciszkiem, za 20 min wizyta u lekarza... Kocham i tęsknie<3<3<3:*:*:* Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3