Ja idę jutro zrobić badanie moczu i zobaczę czy pomogły mi te tabletki które brałam, jeżeli nie to wtedy zrobię posiew.U mnie akurat jeden z lepszych dni bo ani razu dzisiaj nie ryczałam...a ostatnio zdarza mi się to bardzo często...dołuje mnie to wszystko, że nie ma wyników, że minęły już ponad 4 miesiące a ja nie wiem czemu mój synek umarł, a w prokuraturze mają to wszystko gdzieś...okazało się,że pani prokurator która prowadziła sprawę Szymonka nagle odeszła i teraz nie wiadomo nawet kto weźmie tą sprawę... oczywiście gdybym nie wydzwaniała nie dowiedziałabym się o tym...Asiu mam nadzieję,że te zastrzyki Ci pomogą i w końcu bedziecie mogli zacząć starania o dzidzie...przytulam Cię MOCNO!!!! Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3