Od kilku dni mam dziwne sny...najpierw śniło mi się że nocowałam u Szymonka na cmentarzu...drugiego dnia śniło mi się,że obok Szymonka było wykopane kolejne miejsce dla dzieciątka...a dzisiaj mi się śniło,że krwawiłam i że zemdlałam...ja pierdziele, mam nadzieje że to nie są żadne prorocze sny....;(;(;( czy Wy też macie takie dziwne sny, po śmierci dzieci?;( Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3