Iwonko czekoladę bardziej do polizania..ale te oczka wtedy takie szczęśliwe.....Jagusia nie chciała..pić mleka!!!piła tylko jak spała...a spała nie wiele...więc po konsultacjach z pediatrą wprowadzałam jej pokarmy stałe!!!!wiedziałam,że będzie miała operacje na otwartym serduszku..chciałam żeby miała siłę na wyzdrowienie!!!
a może to było przeczucie....że nigdy nie spróbuje tego smaku!!!!pamiętam w ostatnią sobotę przed szpitalem zabrałam ją na spacer..było chłodno...ale jeździłam z nią myśląc sobie,że może już nigdy......