Re: Wikusia...Cudowny sen... | Hits: 251 |
|
smykomatka  
08-12-2013 08:08 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Moja Księżniczka przyszła do mnie w nocy... To było takie cudowne...Wspaniałe...
Śniłam,że poszłam do mojego Skarba,podchodzę do jej grobiku a Ona tam stoi...Taka duża,śliczna i uśmiechnięta...Wiedziałam,że to Ona... Miała jasne włoski związane w kucyk i była podobna do swojego młodszego braciszka... podbiegłam do niej,chwyciłam za rączki i płacząc zaczęłam przepraszać...Za wszystko...
A moja Królewna na to:"Nie płacz mamusiu,kocham Cię.Nie martw się,wybaczam ci..." Potem się we mnie wtuliła...Jak cudownie było choć na chwilę poczuć Jej dotyk.nadal czuje Jej drobne rączki na moim pasie i zapach Jej włosków...
Chciałam aby to trwało wiecznie...Ale niestety nie mogło...
Dziękuję Wikusiu moja piękna Córeczko...Dziękuję Ci Boże ,że pozwoliłeś Jej do mnie przyjść. Gdy to piszę nie mogę powstrzymać łez,szczęścia zmieszanego ze smutkiem...Szczęścia bo mogłam choć przez chwilę z Nią pobyć i Ja poczuć...Smutku bo to była tylko chwila...Ale była i nigdy jej nie zapomnę...
Kocham Cię...Kocham Córeńko...
Mama trzech Anielskich Córeczek Wikunia {*25.11.07 +03.12.07} Lilianka i Gabrysia{*+20.11.2012} Oraz dwóch ziemskich Synków(dzidzia loczka i chudzinka);-) i Jagódki 20.07.2015
|
Ostatnio zmieniony 08-12-2013 08:13 przez smykomatka |