Ja niestety też nie mam takiej przyjaciółki która pojawiła się po śmierci Szymonka, z którą mogłabym chociażby pomilczeć...moja siostra stara się jak tylko może mi pomóc w niej mam wielkie wsparcie przyjeżdża kiedy tylko może , pisze ciągle smsy i dzwoni a jak trzeba to siedzi i milczy...ale przyjaciół nie widać, z resztą ja zawsze twierdziłam,że nigdy nie miałam prawdziwej przyjaciółki, której mogłabym powiedzieć wszystko...koleżanek mnóstwo, ale przyjaciół niestety nie...;( Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3