A ja zawsze będę Jego mamą i nic tego nie zmieni. Nasze Aniołki widzą , że my płaczemy z miłości i mam nadzieję , że nas rozumieją. Czasem się śmiejemy , czasem rozmawiamy, czasem po prostu jesteśmy. Ach życie ... .Najważniejsze, że są z nami cały czas. Mama małego Boguszka (*)
|