Nam powiedziano ,że może to w przyszłości pomóc innemu dziecku i to do nas przemówiło.Ale było mi z tym ciężko nie powiem- czy nie będzie miał mi za złe,że za życia miał 3 operacje i 4 zabiegi i po śmierci też pozwalam go ciąć....Nadal nie jest mi z tym łatwo...