NIe wiem jak to jest u takich maluszkow,moje blizniaczki mialy 7-dem lat jak jedna z nich tragicznie odeszla (tragicznie).Jej siostra byla 2-lata w terapi ,teraz ma obecnie 16-lat i jest mloda inteligentna dziewczyna ,pracuje jako sanitariusz i taki wybrala tez przyszly zawud(sanitariuszka wojskowa).Mowi bardzo malo o Franzi ale mysle ze dla niej to robi i jest z nia caly czas.Mialy wspolny pokoj teraz jest sama ,siedzac przy biurku zapala caly czas swieczki ,jedna gasnie druga zapala.Pisalam tez z jedna mama ktora w dzieciecym wieku stracila brata blizniaka ,mowila mi ze dalej czuje wiez z swoim bratem.Wiem jak to jest pozdrawiam i sciskam mocno.Donata