Jeszcze tydzień i będzie rok, rok jak straciłam mojego synka Oliwerka, bardzo mi go brakuje, każdy dzień bez niego to walka z myślami, walka z samą sobą by chcieć żyć by jakoś sobie z tym radzić. Naprawdę jest ciężko czas mija ale cierpienie niestety zostaje. Nie mam za bardzo z kim o tym rozmawiać, nadal muszę sobie z tym radzić i muszę żyć. Naprawdę czasem jest bardzo ciężko, a im bliżej rocznicy śmierci tym częściej to do mnie wraca... Smutno mi bez niego, tęsknię za moim synkiem Oliwerem mimo że go nawet nie widziałam to tęsknota ta i miłość do niego jest naprawdę wielka. Jak bym chciała by znów był z nami. Brakuje mi go.
Kocham Cię synku:* Mama aniołka Oliwera ([*]13.03.2012)
|