kochana przytulam cie mocno zadna z nas nie moze sie ztym pogodzic ale musimy nauczyc sie z tym zyc choc to ciezkie i niesprawiedliwe ja tez dbalam o siebie ale i tak bog zabral mi moje dzieci niewiem czy kiedykolwiek sie z tym pogodze ale jestem zdeterminowana i bede walczyc o dziecko i ty tez sie nie poddawaj musi minac sporo czasu zeby ten bol choc troche zmalal dla twojego aniolka (*)(*)(*) Mama trzech Aniolkow 17tydz 2011r, /// Igorek zm 11.03.2012r(37t)./// Aniolek 10tydz 9.12.2012rok