Alu "zazdroszczę", że poczułaś to "coś" i pozwoliłaś Amelce odejść... Ja nie umiem, nie chcę, nie potrafię...czuję, że siłą Ją ciągle przy sobie próbuję zatrzymać...Rozum swoje a serce ciągle swoje. Może kiedyś zagrają w końcu jedną melodię...
Amelko (*)(*)(*)...masz wspaniałą mamusię... ------------------------------------------------------------------- "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."