Dziś są Twoje urodziny... Pewnie miałabyś dziś piękną sukienkę na sobie, radosną buźkę, kokardki we włosach i tort z 4 świeczkami, które zostałyby zdmuchnięte w czasie myślenia o marzeniu, które napewno by się spełniło... Ale niestety los chciał inaczej, dzisiejszy dzień obchodzę zupełnie inaczej, zamiast prezentów dostajesz kwiaty i znicze, zamiast imprezy urodzinowej msza w Twojej intencji, zamiast radosnej miny zapłakane oczy... Kochanie mimo szybkiego upływu czasu wcale nie jest lżej, stale myślę o Tobie, odwiedzam Cię codziennie i żyje nadzieją, że tam gdzie jesteś jest Ci dobrze. Zawsze będziesz w moim sercu. Asia, mama Bartusia (3.02.2011) i Aniołka Julci (3.11.2008 - 30 tc)
|