Moje Kochanie.....tak straszliwie tęsknie, nie ma dnia, bym o Tobie nie myślała....
Drobny szczegół, dla innych bez znaczenia, potrafi uderzyć fala wspomnień... ...tak jak dziś poszewka na działce u dziadków, w kaczuszki...Z tego samego materiału miałeś uszyte powłoczki na kocyk, kołderkę do kołyski, potem przykryłam Cię nimi w dniu pogrzebu...dziś mielismy z tatą jedną myśl, gdy spojrzeliśmy na ten materiał na działce.....
Syneńku.... ------------------------ Wiola, mama i Franusia, i Antosia 10.02.2010-24.03.2010, i Jasia http://antosobstawski.pamietajmy.com.pl/index.php
|