podobna historia jak u mnie. 33 tc,w dzień matki zmarła moja pierworodna córka. z ojcem dziecka szybko się rozstaliśmy nie mogliśmy znieść swojej obecności. nie wychodziłam z domu parę miesięcy. codzień leżałam w łóżku i nie miałam siły wstać. wychodziłam może raz w tygodniu żeby udać ze jest ok. ukrywałam prawdziwe emocje. mijaja 3 lata a ja nadal mam depresję. mam drugie dziecko ale moje serce nadal jest przepełnione bólem;( Mama Dominiczki +33/34 tc (zm.26.05, ur.28.05.2009r) i mama Dorianka 2.10.10