Córeczko oto kończy się stary rok, a za chwilę nadejdzie Nowy. Czy będzie lepszy od tego mijającego? Nie wiem i nie chcę mieć już nadziei jak rok temu, że tym razem będzie już tylko lepiej, nie robię żadnych planów, postanowień , po prostu co będzie to będzie. Nie łudzę się, że wreszcie uda mi się dać Tobie i Roksance ziemskie rodzeństwo , bo przez cały ten rok żyłam nadzieją, że tak się stanie, ale niestety chyba nie dane mi jest bycie ziemską mamą dla kolejnego dzieciątka. Mam Ciebie Amelko w Niebie, mam Roksankę tu na ziemi i widocznie tak ma już być.
Dziękuję Ci córeczko za to że jesteś, choć oddałabym wszystko byś była i żyła z nami tu na ziemi , to powoli uczę się tego , że na siłę nie mogę Cię swoimi zachowaniami tu zatrzymywać , że Ty masz już teraz swój inny, może szczęśliwszy dom ,na pewno szczęśliwszy , więc codziennie modląc się do Ciebie powtarzam "Bądź szczęśliwa Tam wysoko w Niebie moja kruszynko ". Kiedyś , gdy przyjdzie na mnie pora i spotkamy się w Niebie, wtedy nie wypuszczę Cię już z moich ramion, będę zawsze przy Tobie, będę Cię pieścić, kochać, tulić,całować, przytulać, nosić na rękach, wtedy będę zawsze już z Tobą i tylko dla Ciebie Amelko. Dziękuję za wszystko i przepraszam za wszystko córeńko .
Życzę Ci mój skarbie wszystkiego co najlepsze , bądź szczęśliwa Tam wysoko w Niebie , a w nadchodzącym Nowym 2012 Roku moja kochana Amelko, moja kochana córeczko, mój kochany Aniołku miej nas w swojej opiece i chroń nas od wszelkiego złego, proszę.
Dla Ciebie Ameluś miliony całusków, uścisków i najjaśniejszych noworocznych światełek (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*).....
Tak bardzo Cię kochamy ,tęsknimy i nigdy nie przestaniemy rodzice i siostra
|